Kilkakrotnie pisałem o zmarnowanych dwóch latach, jakie mieliśmy na staranne przygotowanie implementacji nowych dyrektyw. Nigdy nie ukrywałem swojego poglądu, że winę za ten stan ponosi Premier Tusk i Premier Kopacz.
Ale i sam UZP kierowany przez ówczesną p.o. Prezesa, Panią Izabelę Jakubowską, również zasłużył na krytykę.
Pisałem kiedyś o „hurtowym” odejściu kilkunastu osób z Urzędu – w tej grupie znalazła się Pani Jakubowska. Szybko jednak okazało się, że wygrała ona konkurs na Dyrektora Generalnego UZP.
Pomyślałem sobie wówczas, że wygląda to na próbę uniknięcia odpowiedzialności za blamaż z nowelizacją.
Jeżeli tak było, próba okazała się nieskuteczna.
Od dziś (21.03.2016) Urząd ma nowego Dyrektora Generalnego. Został nim Pan Sebastian Szaładziński.
Wygląda na to, że obsada UZP jest niemal pełna. Brakuje tylko Dyrektora Departamentu Odwołań (pomijam w tym miejscu urzędników niższego szczebla).
No i Rady Zamówień Publicznych…
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }