Tytuł brzmi jadowicie, ale jadu we mnie nie ma za grosz.
Pomysł wprowadzenia zespołu, który nadzorowałby realizację zamówienia publicznego, w skład którego wchodzić mają członkowie komisji przetargowej zakończonego postępowania jest znakomity. Wierzę, że taki zespół w o wiele większym stopniu przyczyni się do podniesienia jakości wykonawstwa niż najbardziej wydumane projakościowe kryteria oceny ofert.
Pamiętam pewien bardzo ciekawy tekst opublikowany w jednym z pism branżowych, którego Autorka zwracała uwagę, iż zamawiający powinien dochować należytej staranności nie tylko w trakcie postępowania, ale również na etapie realizacji zamówienia publicznego.
Do tego naturalnie nie potrzeba ustawy, ale projekt art 20a PZP może wielu zamawiających zainspirować, by takie zespoły powoływać.
A dlaczego tylko „zainspirować”?
Ponieważ powołanie zespołu będzie obowiązkowe wyłącznie w zamówieniach na usługi i roboty budowlane o wartości powyżej 1 mln EURO.
Ale kto zamawiającemu zabroni powołać taki zespół w przy okazji innych zamówień?
Mam nadzieję, że nikt.
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Ostatecznie zespoły zaczynają działać od 1 stycznia 2017.
Oj, chyba nieco później. Jest to jedyna zmiana, która wejdzie w życie po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia, tj. 14 stycznia 2017 r.